Nasz ekspert prof. dr hab. n. med. Piotr Prowans odpowiedział na pytanie jak wygląda rekonstrukcja piersi po mastektomii.
Rekonstrukcję piersi po mastektomii można wykonać rożnymi sposobami – po pierwsze czasami rekonstrukcja piersi wykonywana jest jednoczasowo, a wiec bezpośrednio w czasie jednej operacji, kiedy amputujemy pierś z powodu raka możemy wykonać rekonstrukcje. W innych przypadkach rekonstrukcje piersi wykonuje się dopiero po zakończeniu leczenia onkologicznego (chemioterapia, napromienianie). Niektóre pacjentki zgłaszają się do mnie nawet po kilkunastu latach od zakończenia leczenia onkologicznego w celu rekonstrukcji piersi. Tutaj mamy znowu kilka metod. Ogólnie możemy powiedzieć tak: rekonstrukcja na bazie własnych tkanek, czyli rożnego rodzaju płaty, najczęściej te z podbrzusza, płaty tkankowe, a drugi sposób to protezy silikonowe, takie same które wykorzystujemy do estetycznego powiększania piersi. Wcześniej wszczepiamy ekspander, czyli rodzaj worka do którego wstrzykujemy płyn, rozciąga on tkanki i przygotowuje miejsce pod implant, a potem po kilku miesiącach usuwamy ekspander i wszczepiamy protezę. Natomiast zabiegi z wykorzystaniem własnych tkanek polegają na wypreparowaniu płata skórno – tłuszczowego wraz z naczyniami. Najczęściej preparujemy to z okolic podbrzusza i tu jest taki pozytywny wymiar tej rekonstrukcji, ponieważ poza rekonstrukcja piersi pacjentka ma wykonaną estetyczną plastykę brzucha. Pobrane tkanki wszczepiamy w miejsce gdzie odtwarzamy pierś. Oczywiście jest to zabieg bardzo długi, mikrochirurgiczny, ponieważ żeby taka duża masa tkanek skóry i tłuszczu mogła żyć i funkcjonować musi mieć zapewnione krążenie, czyli musimy zespolić naczynie tętnicze i naczynie żylne. Ciekawym zjawiskiem jest to, ze w obrębie tych płatów mimo iż nie zespalamy tam nerwów skórnych, po okresie kilku miesięcy, roku czy najdalej dwóch lat pojawia się czucie, co jest bardzo pozytywnie odbierane przez pacjentki.