W dzisiejszych czasach poważne powikłania po powiększaniu piersi zdarzają się rzadko, jednak w niektórych przypadkach mogą pojawić się np. infekcje. Wówczas należy podjąć jak najszybsze działanie, gdyż infekcja bezpośrednio związana jest z m. in. przykurczem torebki łącznotkankowej.
Jak wygląda zakażenie?
Zakażenie bakteryjne często powoduje zaczerwienienia, wyciek ropy, oraz długo utrzymujący się obrzęk. W tym przypadku, lekarz powinien przepisać specjalny antybiotyk. Kluczowe jest tutaj systematyczne branie leku od początku do końca kuracji. Dzięki temu zapobiegniemy przyszłym infekcjom bakteryjnym.
Skąd się bierze?
Według opinii pewnych lekarzy, najczęstszą przyczyną infekcji jest zanieczyszczenie implantu w czasie operacji. Istnieją jednak technologie, które pozwalają na umieszczenie implantu bez ich wcześniejszego dotknięcia.
Jeszcze innym sposobem jest włożenie implantu do roztworu z antybiotyku. Substancją tą można również przemyć rany i nacięcia.
Pojawić się również może nadmiar płynów i krwi w obrębie operowanej tkanki. Wówczas umieszcza się dreny, które odprowadzą nadmiar niepożądanych substancji.
Niektórzy lekarze zalecają przyjmowanie antybiotyków przed jakąkolwiek operacją, w celu zminimalizowania ryzyka wystąpienia infekcji. Nie ma jednak żadnych badań klinicznych potwierdzających tę tezę.